Plastry wołowiny z marynowanym burakiem, truskawką, szalotkami z bazyliowym majonezem

I kolejny przepis z letnich warsztatów kulinarnych z Agatą Wojdą, które zorganizowane zostały przez Niemiecki Instytut Wina.

Plastry wołowiny z marynowanym burakiem, truskawką, szalotkami z bazyliowym majonezem – przepis (na 20 osób):

1,5 kg oczyszczonego rostbefu
3 główki młodego czosnku
młotkowany pieprz
sól wędzona
miód
2 niewielkie pęczki ugotowanych młodych buraków
5 okrągłych szalotek
10 truskawek
500 ml soku jabłkowego
150 ml octu jabłkowego
2 liście laurowe
kawałek cynamonowej kory
1 jajko
350 ml oleju
1 łyżeczka musztardy Dijon
pęczek bazylii
pęczek liści rzodkiewki
100 g uprażonego słonecznika
1 czubata łyżka cukru
oliwa
grzanki z chleba

Marynujemy rostbef przez kilka godzin w posiekanym rozmarynie, czosnku w łupinie porozdzielanym na ząbki, grubym pieprzu i 3 łyżkach miodu. Nastawiamy piekarnik na 200°C. Rozgrzewamy patelnię, obsmażamy rostbef razem z czosnkiem ze wszystkich stron na mocny kolor. Przekładamy do piekarnika na około 12 – 15 minut. Pieczemy na krwisto, przed pokrojeniem w cienkie plastry pozwalamy mu odpocząć. Z chleba przygotowujemy grzanki. Sok jabłkowy, cukier, ocet jabłkowy, liście laurowe, cynamon, wkładamy do garnuszka i redukujemy na dużym ogniu na możliwie gęsty syrop. Zalewamy nim pokrojone w cienkie plastry buraki i ćwiartki szalotki lub plasterki. Solimy lekko. Odstawiamy do przegryzienia smaków. Z liści rzodkiewki, słonecznika, bazylii i ząbku czosnku ukręcamy pesto dolewając niewielką ilość oliwy, doprawiając na smak solą. Ukręcamy gęsty majonez z jajka, musztardy, octu i oleju słonecznikowego. Przed podaniem delikatnie łączymy z pesto bazyliowym. Grzankę smarujemy czosnkiem z pieczenia, dokładamy plastry wołowiny, pesto, zamarynowane buraki z plasterkami świeżej truskawki. Polecane wina niemieckie: Weingut Meiser (Hesja Nadreńska) czy Weingut Zimmerlin (Badenia) .

Plastry wołowiny z marynowanym burakiem, truskawką, szalotkami z bazyliowym majonezem

Makaron z bazyliowym pesto

Dostępne są świeże zioła, więc warto pokusić się o zrobienie domowego pesto.

Makaron z bazyliowym pesto – przepis:

200 g makaronu
garść świeżych liści bazylii
40 g sera pecorino
2-3 ząbki czosnku
10-20 g pestek z dyni
30-50 ml oleju lnianego
sól, pieprz, tymianek

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją. DO blendera wrzucamy świeże liście bazylii, ser, ząbki czosnku, pestki z dyni oraz przyprawy. Dodajemy olej lniany i przerabiamy na pastę. Pesto łączymy z makaronem.
Pesto z bazylią, Fot. Hanami

Polędwiczka pieczona z octem balsamicznym i syropem z czarnego bzu

Polędwiczka wieprzowa sprawdza się nie tylko jako składnik dań obiadowych. Upieczoną można wykorzystać także do kanapek.

Polędwiczka pieczona z octem balsamicznym i syropem z czarnego bzu – przepis:

polędwiczka wieprzowa
oliwa
ocet balsamiczny
syrop z czarnego bzu
sól, oregano, bazylia

Do miski wlewamy ocet balsamiczny, syrop z czarnego bzu, dodajemy sól, oregano i bazylię. Mieszaniną nacieramy polędwicę i wstawiamy ją na 2-3 godziny do lodówki (można też wstawić ją na całą noc). Mięso przekładamy do naczynia żaroodpornego, polewamy mieszaniną i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy mięso przez 2h. Na sam koniec podwyższamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy kolejne 20-35 minut w zależności od wielkości polędwiczki.

Polędwiczka pieczona z octem balsamicznym i syropem z czarnego bzu, Fot. Hanami®

Makaron z czosnkiem, cebulą i sosem pomidorowym

Jesień to też dobry czas na dania z makaronem. Można wykorzystać do ich przygotowania dojrzałe, pachnące warzywa. Dziś spisałam przepis na coś bardzo prostego – makaron z czosnkiem i cebulą w domowym sosie pomidorowym.

Makaron z czosnkiem, cebulą i sosem pomidorowym – przepis:

200 g makaronu
1 cebula
4 ząbki czosnku
4 pomidory
świeża bazylia
ser do posypania
sól, pieprz, tymianek, oregano, rozmaryn

Na oliwie z oliwek podsmażamy cebulę i czosnek pokrojone w kostkę. Po 4-5 minutach dodajemy pomidory obrane ze z skórki i pokrojone w drobną kostkę. Całość smażymy aż z pomidorów zrobi się sos. Tuż przed końcem smażenia doprawiamy całość solą, pieprzem, tymiankiem, oregano i rozmarynem. W międzyczasie gotujemy makaron, kiedy jest on już gotowy łączymy go z sosem. Makaron nakładamy na talerze, posypujemy go serem, a na wierzchu umieszczamy liście bazylii.

Makaron z czosnkiem, cebulą i sosem pomidorowym, Fot. Hanami®

Kluski z sosem śmietanowo-serowym, czosnkiem i ziołami

Kluski przywodzą na myśl smaczną, prostą i domową kuchnię. Dla mnie nie muszą być idealne czy finezyjnie podane. Za to powinny zachwycać smakiem, smakiem przypominającym dzieciństwo. Mimo że często robię kluski z różnymi sosami, których nie znałam, kiedy byłam mała to same dania ciągle mają posmak dawnych czasów.

Kluski z sosem śmietanowo-serowym, czosnkiem i ziołami  – przepis:

150 g pieczonego miąższu dyni (lub musu dyniowego)
około 280 g mąki pszennej
1 jajko
80 g sera corregio
270 ml śmietany 18%
4 ząbki czosnku
bazylia tajska siam, bazylia, bazylia czerwona
sól, pieprz

Do miski wrzucamy mus z dyni, mąkę pszenną, jajko oraz szczyptę soli. Całość dobrze wygniatamy. Ciasto dzielimy na mniejsze części. Z każdej z nich formujemy wałek grubości palca. Wałek lekko spłaszczamy i tniemy na kawałki. Kluski wrzucamy delikatnie na gorącą, osoloną wodę. Wyjmujemy je 5-6 minut po tym jak wypłyną do góry. Kulski odcedzamy. Na patelnię wrzucamy posiekany czosnek. Kiedy się lekko zarumieni dodajemy śmietanę i ser (zostawiamy odrobinę do posypania potrawy). Dokładnie mieszamy aż śmietana połączy się z serem. Na sam koniec dodajemy posiekane zioła, pieprz i sól (jeśli potrzeba). Gotowy sos łączymy z kluskami. Przed podaniem kluski posypujemy serem i ozdabiamy świeżymi ziołami.

Kluski z sosem śmietanowo-serowym, czosnkiem i ziołami, Fot. Hanami®

Caprese z mozzarella di bufala campana

Sałatki Caprese nie trzeba specjalnie przedstawiać. Nawiązuje kolorystyką do włoskiej flagi. Jednym z jej składników jest mozzarella – biały ser w kształcie kulki z południowych Włoch przygotowywany z mleka bawołu domowego albo krowiego. Ta najszlachetniejsza odmiana to mozzarella di bufala campana wyrabiana w Kampanii według starych receptur. Dziś można ją dostać również w Polsce. Mimo że jest dużo droższa, warto raz na jakiś czas postawić na dobry, oryginalny smak. Caprese to bardzo prosta sałatka, której smak wyjątkowo zależy od jakości użytych składników. W sprzedaży są pachnące słońcem pomidory, więc szczególnie zachęcam do małej, kulinarnej wyprawy do słonecznej Italii. 

Caprese z mozzarella di bufala campana – przepis:

mozzarella di bufala campana
dojrzałe pomidory
bazylia
dobra oliwa z oliwek
glazura balsamiczna
sól, pieprz

Pomidory i mozzarellę kroimy w plastry. Bazylię myjemy i osuszamy. Na talerzu układamy na przemian plastry mozzarelli, pomidora oraz liście bazylii. Całość przyprawiamy solą, pieprzem, skrapiamy oliwą z oliwek i glazurą balsamiczną. Podajemy z grzankami albo świeżą bagietką.

Caprese z mozzarella di bufala campana, Fot. Hanami

Pasta z bakłażana, czosnku i suszonych pomidorów

Pasty bakłażanowe można przygotować na wiele różnych sposobów, bowiem ich smak zmienia się w zależności od towarzyszących im składników. W zeszłym tygodniu zaprezentowałam przepis na świeże pachnące smarowidło z dodatkiem natki pietruszki (przepis znajduje się tu). Dziś coś dla amatorów kwaśnych smaków – pasta z suszonymi pomidorami.

Już 15 sierpnia rusza VII Ogólnopolski Festiwal Dobrego Smaku w Poznaniu. Ze swojej strony serdecznie zapraszam na niedzielę (18.08) na godzinę 14:00 do Museum Cafe w Muzeum Archeologicznym na spotkanie poświęcone japońskim słodyczom. Wstęp wolny. Do zobaczenia! Więcej o programie imprezy można znaleźć tutaj.

Pasta z bakłażana, czosnku i suszonych pomidorów – przepis:

1 duży bakłażan
2 ząbki czosnku
10-12 połówek suszonych pomidorów
5 łyżek oliwy z oliwek
sól, pieprz, oregano, bazylia

Bakłażana myjemy, osuszamy i obieramy ze skórki. Następnie kroimy go na 1,5 centymetrowe plasterki. Plastry układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Bakłażana pieczemy przez 30-40 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Do miski wrzucamy upieczone kawałki bakłażana, suszone pomidory, zioła, sól, pieprz, oliwę z oliwek oraz czosnek. Całość przerabiamy blenderem na gładką masę. Podajemy jako pastę kanapkową albo dip do maczania krakersów.

Pasta z bakłażana, czosnku i suszonych pomidorów, Fot. Hanami®

Balkonowy ogródek ziołowy

Robi się cieplej, czas więc pomyśleć o posadzeniu na balkonie świeżych ziół. Niestety, należę do tych osób, które są dość słabo zaprawione w ogrodnictwie. Nie sieję zatem roślin z ziaren, tylko kupuje gotowe sadzonki. Lądują one na moim balkonie i od maja są dodatkiem do wszystkiego, co gotuję. Czego nie może zabraknąć w moim ziołowym ogródku? Oto lista najbardziej obowiązkowych roślin.

Mięta – bez niej nie było by cudownych deserów czy mojito. Dodaję ją również do dań mięsnych, rybnych oraz sałatek. Ze świeżych liści mięty można też zrobić pyszną herbatkę działającą zbawiennie na układ pokarmowy.

Oregano i bazylia – niezastąpiony duet do dań kuchni śródziemnomorskiej, z resztą nie tylko. Świeże zioła sprawdzają się świetnie jako dodatek do frytek (bardzo polecam, patent zapożyczyłam z Grecji).

Tymianek – dodaję do wszystkiego, to jedna z moich ulubionych przypraw.

Stewia – super słodzik. Liście można suszyć i przerabiać na pyłek do słodzenia lub dodawać świeże do wypieków oraz deserów. Ciągle uczę się tej rośliny, gdyż gotowanie z nią nie jest takie proste. Ze względu na to, że dodajemy jej niewiele trudno jest opracować odpowiednie proporcje składników.

Ziele oliwne – moje zeszłoroczne odkrycie. Cudowne zioło do sałatek o pięknym oliwnym zapachu. Pasuje również do ryb.

Werbena cytrynowa – pasuje do deserów, wypieków, mięsa i ryb. Dodaję ją też do sałatek. Zrobiona z niej herbatka poprawia działanie układu pokarmowego.

Mięta, Hanami®