Kuchnia ukraińska – podcast

Poznawanie świata przez pryzmat kultury kulinarnej jest ciekawe i niezwykłe. To bowiem nie tylko oglądanie czy słuchanie, ale także doświadczanie angażujące zmysł smaku, zapachu i dotyku. Czasem aby odkryć nowe smaki nie trzeba wyjeżdżać daleko. Przeciętna wiedza o kuchniach naszych sąsiadów jest stosunkowo niewielka. O ukraińskiej kulturze kulinarnej usłyszeliśmy więcej w trudnych i smutnych okolicznościach. Kuchnia ta ma wiele do zaoferowania, dodatkowo ze względu na komponenty ogólnosłowiańskie jest nam profilowo dużo bliższa niż włoska czy francuska. Czego zatem koniecznie trzeba spróbować?

Podcast o kuchni

Wraz z wydaniem Tradycji kulinarnych Szwecji ruszyłam z krótkim kulinarnym podcastem. Można go słuchać na różnych platformach. Pierwsza na tapetę poszła kuchnia szwedzka. W grudniu zaś, pojawił się odcinek zapowiadający serię poświęconą słowiańskim kulinariom. Poniżej linki do wszystkich odcinków. Miłego słuchania!








 
Szczodraki, Fot. Hanami

Rozmowy o polskim stole

W kwietniu na zaproszenie Muzeum Polskiej Wódki wzięłam udział w spotkaniu z serii Rozmowy o polskim stole. Było o różnych obliczach kuchni polskiej, a także dyplomacji i turystyce kulinarnej. Materiał dostępny jest w formie nagrania i można go obejrzeć na: https://www.facebook.com/watch/live/?v=290952045879883&ref=watch_permalink

Rozmowy o polskim stole

Rozmowy o polskim stole, Muzeum Polskiej Wódki

Słodki kołacz na Jare Gody

Według słowiańskiego kalendarza trwa Jary Tydzień, który zakończy się w pierwszą wiosenną pełnię (21 marca) Jarymi Godami. Wtedy też młody Jaryło – mężczyzna na białym koniu, z wiankiem na głowie, który trzyma w jednym ręku ludzką głowę, w drugim kłosy żyta – zastąpi starego Jaryłę i cały cykl wegetacyjny rozpocznie się na nowo. To czas topienia Marzanny (bogini śmierci, utożsamianej też z Matką Ziemią), wiosennych dziadów, dekorowania jajek, smagania wierzbowymi witkami i ucztowania. Symbolami święta są także kogut i okrągłe kołacze.

Słodki kołacz – przepis:

450-500 g mąki pszennej
150 ml mleka
190 g cukru
45 g masła
25 g świeżych drożdży
3 średnie jajka

Mleko podgrzewamy. W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże, dokładnie mieszając. Do miski wsypujemy mąkę, po czym dodajemy masło, jajka i ciepłe mleko. Dokładnie wyrabiamy ciasto. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką z materiału i odstawiamy na 60-90 minut do wyrośnięcia. Ciasto dzielimy na dwie części (jedną większą około 3/4 całości i mniejszą 1/4 całości). Z większej części formujemy okrąg, który wkładamy do tortownicy o średnicy 20-22 centymetry wysmarowanej masłem i oprószonej mąką. Z pozostałej części ciasta pleciemy warkocz, który następnie układamy na wierzchu ciasta. Tortownicę przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut. Kołacz pieczemy przez 50-60 minut w piekarniku rozgrzanym do 165 stopni.

Słodki kołacz, Fot. Hanami

Sało

Boczek i słonina kojarzą mi się nieodłącznie z dzieciństwem. Pogodnym, leniwym i pachnącym domowym jedzeniem. Ostatnio w Mołdawii, dzięki uprzejmości cudownej Pani Iriny Andriuty miałam okazję przyglądać się, jak robi się porządne ukraińskie sało.

Sało – przepis:

słonina
czosnek
sól
czarny chleb

Słoninę opalamy (najlepiej nad ogniem, który powstał z palenia siana, dzięki temu będzie miała dodatkowo przyjemny zapach). Następnie kroimy słoninę na mniejsze kawałki. W słoninie robimy nacięcia. W te otwory wkładamy obrane kawałki czosnku. Kawałki słoniny obtaczamy w soli, układamy w naczyniu, przykrywamy i na 2-3 dni odstawiamy (słoninę przechowujemy w temperaturze pokojowej). Następnie słoninę wstawiamy do lodówki. Po kolejnych 2-3 dniach nadaje się ona do jedzenia. Przed podaniem najpierw kawałek oczyszczamy z soli, a następnie odkrawamy cienki plaster z każdej strony. Sało podajemy z ciemnym chlebem, świetnie smakuje też z ogórkiem kiszonym.

Sało, Fot. HanamiSało, Fot. HanamiSało, Fot. HanamiSało, Fot. HanamiSało, Fot. Hanami

Pani Irina Andriuta, Fot. Hanami

Pani Irina Andriuta

Bliny ze szparagami i szynką

Uwielbiam bliny. Te z drożdżami, te gryczane, na słodko i na wytrawnie. Dziś zapraszam na placki ze szparagami i szynką sezonowaną.

Bliny gryczane ze szparagami i szynką – przepis (13-15 placków):

200 g mąki gryczanej
100 g mąki pszennej
320 g ajranu
120-180 ml mleka
szczypta soli
pęczek zielonych szparagów
7-10 plasterków szynki sezonowanej
kwaśna śmietana

Do miski wsypujemy mąki i sól. Dodajemy ajran i 120 ml mleka. Dokładnie mieszamy. Jeśli ciasto jest za gęste to dodajemy jeszcze trochę mleka (masa jednak powinna pozostać dość gęsta). Na rozgrzaną, nienatłuszczoną patelnię wylewamy placki o średnicy 7-9 centymetrów i smażymy do uzyskania złotego koloru. Szparagi myjemy, kroimy na pół i gotujemy w lekko osolonej wodzie. Po ugotowaniu odcedzamy je i lekko osuszamy. Przed podaniem smarujemy bliny kwaśną śmietaną, nakładamy szparagi i kawałek szynki. Bliny najlepiej smakują na ciepło.

Bliny ze szparagami i szynką, Fot. Hanami®