Wyróżnienie dla „Tradycji kulinarnych Finlandii”

W niedzielę zakończyły się Warszawskie Targi Książki, podczas których moja książka Tradycje kulinarne Finlandii zdobyła wyróżnienie w konkursie Nagroda Magellana w kategorii przewodnik kulinarny. Nagroda Magellana jest przyznawana od 2008 roku i jej celem jest uhonorowania najbardziej wartościowych publikacji turystycznych wyróżniających się wysoką jakością merytoryczną oraz rozbudzających pasję podróżowania.

W majowym numerze Magazynu Literackiego Książki podsumowującym tegoroczną edycję nagród, Ewa Tenderenda-Ożóg napisała: Książka „Tradycje Kulinarne Finlandii” udowadnia, że kuchnia fińska ma wiele do zaoferowania poszukiwaczom smaków. Odnajdziemy w niej wpływy szwedzkie, rosyjskie czy lapońskie. Cechuje ją szacunek do produktów oraz prostota dań. Magdalena Tomaszewska-Bolałek, kulturoznawczyni, prowadzi czytelnika przez historię i kulturę kulinarną skandynawskiego kraju, a opowieści przeplatane są przepisami kulinarnymi i pięknymi fotografiami – przyrodniczymi, architektonicznymi i kulinarnymi.

Od 17 maja 2019 zaś dostępna jest moja najnowsza książka Deserownik. Zbiór 75 przepisów i 15 felietonów kulinarnych poświęconych historii cukiernictwa.

Nagroda Magellana dla Tradycji kulinarnych Finlandii

„Deserownik” i spotkanie o historii cukiernictwa

Już 17 maja swoją premierę będzie miała moja najnowsza książka Deserownik. Publikacja to zbiór przepisów na desery, ciasta oraz wytrawne wypieki. Całość uzupełniają felietony o historii cukiernictwa. Z tej okazji jest mi niezmiernie miło zaprosić na spotkanie otwarte poświęcone słodyczom z różnych zakątków świata (szczegółowa informacja poniżej). Będę miała przyjemność gościć też 26 maja na Warszawskich Targach Książki (godzina 13:00, stoisko Wydawnictwa Publicat 167/D16).

Bardzo słodka historia…

22 maja 2019 roku, godz. 18:00
BookBook przy MDM, Koszykowa 34/50, Warszawa
Wstęp wolny
Strona wydarzenia na Facebooku

Szarlotka, sernik czy beza – to nie tylko apetyczne słodkości, które goszczą na naszych stołach. Każdy przysmak kryje w sobie również niezwykłą historię. Jakie łakocie jadano w starożytnym Rzymie, skąd się wziął przepis na ciasto czekoladowe i jak wyglądał weselny tort królowej Wiktorii? O tym wszystkim i wielu innych rzeczach podczas premiery „Deserownika” opowie Magdalena Tomaszewska-Bolałek – badaczka kultury kulinarnej, dziennikarka, autorka nagradzanych książek i kierownik Food Studies na Uniwersytecie SWPS. Od lat popularyzuje kulturę żywieniową poprzez spotkania, wykłady oraz warsztaty kulinarne. Prowadzi blog Kuchniokracja.

Deserownik

Słowenia od kuchni

Kuchnia słoweńska jest bardzo zróżnicowana. Bez względu na region możemy delektować się bogatą gamą wytrawnych i słodkich wypieków oraz innych lokalnych specjałów. Podczas mojej ostatniej podróży odwiedziłam różne lokale gastronomiczne. Każdy z nich wyróżniał się na też na swój sposób i każdy prezentował inne oblicze słoweńskiej kultury kulinarnej.

W miasteczko Radovljica mieści się restauracja i pensjonat Vila Podvin. Szef kuchni Uroš Štefelin serwuje w niej lokalną kuchnię w nowoczesnym wydaniu. Zjemy tam między innymi: pyszną rybę marynowaną w wosku pszczelim, kremową polentę podaną w skorupce jajka, obłędnego kapłona czy tepke – lokalną odmianę gruszki podaną na wiele sposobów. Miejsce prowadzone jest przez ludzi z pasją, którzy o jedzeniu mogą opowiadać godzinami. Nad Lublaną góruje zamek, a w nim, w wieży strzelniczej mieści się restauracja Strelec (coś dla miłośników łucznictwa 🙂 ) Igor Jagodic (szef roku 2019 według pierwszej słoweńskiej edycji przewodnika Gault&Millau) wykorzystuje w swoich daniach słoweńskie produkty oraz reinterpretuje tradycyjną kuchnię. W menu zimowym jest tatar, lekka aromatyczna zupa z topinamburem czy cudowne policzki wołowe. Warto tam też spróbować lekkich i pełnych finezji deserów. Na Starym Mieście w Lublanie znajdziemy restaurację Atelje. Jorg Zupan – jej szef kuchni – mówi, że gotuje tak, jak chce. W menu zimowym były słoweńskie produkty, odwołania do tradycyjnej kuchni i trochę japońskich inspiracji. Na stole pojawił się pyszny wypiekany w restauracji chleb, tatar ze słoweńskiej wołowiny, kaczka z grzybami shiitake czy żelki owocowe zawieszone na gałązkach. Hiša Torkla to restauracja w rybackim miasteczku Izola. Sebastijan Kovačič specjalizuje się w grillowanym mięsie, ale też świetnie łączy kuchnię słoweńską z elementami kuchni zagranicznych. Można tu zjeść obłędne przystawki np. carpaccio z ośmiornicy czy tuńczyka na różne sposoby, ośmiornicę w sosie szafranowym, grillowane mięsa podawane z ziemniaczanym purée z truflami i autorską wersję deseru o nazwie gibanica. Nieopodal miasta Laško, w którym od 1852 roku waży się piwo działa również restauracja Pavus. Marko Pavčnik wykorzystywał w swojej kuchni dzikie rośliny jeszcze zanim było to modne. W zimowym menu nie zabrakło ryby czy mięsa jelenia. Danie z cebuli podanej na różne sposoby i deser pachnący lasem to pozycje obowiązkowe.

Restauracja Vila Podvin, Fot Hanami

Restauracja Vila Podvin

Restauracja Pavus, Fot. Hanami

Restauracja Pavus

Restauracja Atelje, Fot Hanami

Restauracja Atelje

Restauracja Hiša Torkla, Fot. Hanami

Restauracja Hiša Torkla

Restauracja Strelec, Fot. Hanami

Restauracja Strelec

Finlandia od kuchni – spotkanie w Łodzi i Poznaniu

Już czuć wiosnę w powietrzu. A u mnie jak zwykle o tej porze roku dużo się dzieje. Serdecznie zapraszam na spotkania o kuchni fińskiej, które odbędą się w Łodzi oraz Poznaniu. Pod informacją o spotkaniach znajdziecie też odnośniki do kilku tekstów i audycji radiowych.

Kuchnia fińska jest stosunkowo mało znana w Polsce, a szkoda, bo ma wiele do zaoferowania. Chleb żytni, nabiał, mięso reniferów czy płody runa leśnego odgrywają istotną rolę w diecie mieszkańców Finlandii. Ale jedzenie to nie tylko składniki i techniki kulinarne, to również ważny element kultury, dziedzictwo przekazywane z pokolenia na pokolenie i nośnik emocji. Zapraszam na niezwykłą podróż szlakiem fińskich smaków ukazanych przez pryzmat ludzi: fińskich szefów kuchni, producentów i pasjonatów. Podczas spotkania będzie można nabyć książkę Tradycje kulinarne Finlandii.

Finlandia od kuchni – Łódź

18 marca 2019 roku, godz. 18:00
Pop’n’Art, Plac Wolności 6, Łódź
Wstęp wolny
Strona wydarzenia na Facebooku

Finlandia od kuchni – Poznań

25 marca 2019 roku, godz. 18:00
Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu, Czytelnia Komiksów i Gazet NOVA, ul. Ratajczaka 38/40, Poznań
Wstęp wolny
Strona wydarzenia na Facebooku

Partnerzy projektu: Ambasada Finlandii w Warszawie – Suomen suurlähetystö Varsovai, UPM Communication Paper, Chaîne des Rôtisseurs, Fiskars, Orion Pharma
Partnerzy spotkań: Fazer, Hanami, Pop’n’Art, Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu, Czytelnia Komiksów i Gazet NOVA

Książkę Tradycje kulinarne Finlandii można zamówić przez stronę wydawnictwa Hanami.

 

Kilka materiałów do poczytania i posłuchania:

Co podano by na obiad marszałkowi Piłsudskiemu? Kuchnia polskiej niepodległości
Jak promować kraj jedzeniem?
Potrawy z kraju Muminków i Świętego Mikołaja. Co jedzą Finowie
Kaszanka w zestawie z półlitrowym kartonikiem mleka. Kto tak je? Finowie
Kulinarny front z Północy
Co gotuje Mama Muminka? I czemu Saamowie pieką chleb dopiero od 200 lat
Kuchnia fińska trafia w polski gust
Prostota i szlachetność. Poznaj smaki Finlandii

Deser saamski, Fot. Hanami

„Polish Culinary Paths” – książka o polskiej kulturze kulinarnej (wersja bezpłatna)

W tym roku nie mam letnich wakacji, ale za to pracuję nad różnymi projektami kulinarnymi. Oto pierwszy z nich. Polish Culinary Paths idzie dalej w świat! Na zlecenie MSZ została przygotowana anglojęzyczna wersja książki. Tak, jak w przypadku wcześniejszych edycji publikacja dostępna jest też w formie darmowej wersji online.

Polish Culinary Paths to opowieść o historii kuchni polskiej i krótki przewodnik po produktach. Całość została wzbogacona podaniami, legendami o potrawach i przysmakach, odwołaniami do literatury i sztuki oraz szesnastoma prostymi przepisami.

Odnośniki do bezpłatnych wersji książki w różnych wersjach językowych znajdują się poniżej. Miłej lektury!

Polish Culinary Paths [wersja angielska]
Polish Culinary Paths [wersja chińska]
Polish Culinary Paths [wersja japońska]
Polish Culinary Paths [wersja koreańska]
Polish Culinary Paths [wersja wietnamska]

Polish Culinary Paths

Food Studies po raz piąty!

Jak ten czas szybko leci. W kwietniu ruszyła rekrutacja na piątą edycję Food Studies na Uniwersytecie SWPS. Rekrutacja trwa do końca października 2018 roku. Zajęcia startują od listopada 2018 roku.

Food Studies to roczne studia podyplomowe łączące wiedzę teoretyczną i praktyczną, przeznaczone są dla osób zainteresowanych tematyką kulinarną i wiążących swoją karierę zawodową z branżą gastronomiczną, turystyczną, mediami kulinarnymi oraz life stylowymi, a także tych, którzy chcieliby swoje dotychczasowe wykształcenie uzupełnić o wiedzę związaną z kulinariami w różnych aspektach. Przez cały rok akademicki grupa studentów zgłębia różne zagadnienia od antropologii jedzenia czy historii kuchni polskiej, na kuchniach zagranicznych, marketingu, neurogastronomii, food designie oraz dyplomacji kulinarnej skończywszy. Na program składają się zajęcia teoretyczne, spotkania z praktykami, wykłady oraz dyskusje.

Partnerami studiów są: Akademia Kulinarna Whirlpool, Browar Kormoran, Food Lab Studio, Kuchnia+, LOTTE Wedel, Magazyn Kuchnia, Muzeum Polskiej Wódki, Stowarzyszenie Polska Wódka – Polish Vodka Association.

Więcej informacji o studiach: https://www.swps.pl/oferta/warszawa/podyplomowe/design-projektowanie/food-studies

Food Studies, Uniwersytet SWPS

Wyspa Jersey od kuchni

Koniec października i początek listopada spędziłam na Jersey, gdzie promowałam polską kuchnię. Jersey to niewielka wyspa leżąca między Wielką Brytanią a Francją. Wyspa słynie dań dodatkiem ryb i owoców morza, ziemniaków oraz bydła mlecznego rasy Jersey. Poniżej kilka kulinarnych migawek z podróży.

Kreatywna wersja dania fish and chips, Fot. Hanami

Kreatywna wersja dania fish and chips

Pieczone ostrygi, Fot. Hanami

Pieczone ostrygi

Krab z majonezem, Fot. Hanami

Krab z majonezem

W sklepie rybnym, Fot. Hanami

W sklepie rybnym

Kilka produktów, które można przywieźć z Jersey

Kilka produktów, które można przywieźć z Jersey

Cielak (rasa Jersey), Fot. Hanami

Cielak (rasa Jersey)

Mołdawia od kuchni – jedzenie tradycyjne

Między 3 a 12 sierpnia byłam w Mołdawii. Większą część spędziłam na study tour Moldova discover the routes of life, w ramach którego wraz z fotografami i blogerami z Polski, Mołdawii, Rumuni oraz Włoch przemierzaliśmy ten niezwykły kraj wzdłuż i wszerz. Nieodłącznym elementem wyjazdu było także doświadczanie lokalnej kultury kulinarnej. Większości osób kojarzy Mołdawię głównie z winami, to jednak nie wszystko, czego można spróbować. Czarnoziemy oraz ciepły klimat z wieloma słonecznymi dniami w roku ma ogromy wpływ na wegetację roślin. Dzięki sprzyjającym warunkom owoce i warzywa mają bogaty smak. Melony, arbuzy, brzoskwinie czy winogrona są słodkie oraz soczyste. A o to krótki przewodnik po specjałach, których koniecznie trzeba spróbować.

Mamałyga (po rumuńsku mămăligă) to potrawa o żółtym kolorze przyrządzana z mąki lub kaszy kukurydzianej. Poza Mołdawią jada się ją również w Rumunii, Węgrzech czy na Ukrainie. Dawniej kojarzona była z kuchnią ludzi ubogich. Podaje się ją jako dodatek do innych dań, można też serwować ją z twarogiem (krowim lub owczym) czy śmietaną. Jak dla mnie to chyba najsłabsze ogniwo kuchni mołdawskiej, ale ja ogólnie nie jestem entuzjastką polenty, owsianek itp. Polecam jednak spróbować, by wyrobić sobie własne zdanie.

Plăcintă to zdecydowanie moje ulubione mołdawskie danie. Jest to rodzaj ciasta podawanego zarówno w wersji wytrawnej, jak i na słodko. Każdy region, każdy dom ma swój własny przepis na ten specjał. W wersji wytrawnej może być z ziemniakami, kapustą czy serem (np. typu urdă). Koniecznie spróbujcie też słodkiej odmiany z jabłkami czy wiśniami. Plăcintă to idealny dodatek do śniadania, lunchu czy kolacji. Najlepszą wytrawną wersję tej potrawy znajdziecie w winnicy Et Cetera (z ziemniakami) i winnicy Asconi (z kapustą), zaś po niebiański placek z wiśniami trzeba się udać do wioski Butuceni.

Tocană to częsty dodatek do mamałygi. Jest to duszona pasta z pomidorów, czosnku i papryki. Obok niej serwuje się zazwyczaj też pieczone papryki. Swój wyborny smak zawdzięcza mołdawskiemu słońcu. Lokalne papryki są bowiem wyjątkowo słodkie oraz aromatyczne.

Sarmale (lub inaczej dolma) zapewne znane są wielu osobom z kuchni tureckiej. Jest to rodzaj gołąbków z ryżem i mięsem, które zawija się w Mołdawii w liście winogron lub kapusty. Zależnie od miejsca i regionu nadzienie może być przemielone lub takie, w którym bez problemu bez problemu wyróżnimy wszystkie składniki. Sarmale mogą mieć również różne kształty oraz wielkości. Można je podawać z mamałygą.

W Mołdawii jada się także zupy. W miejscowościach położonych na jeziorem czy rzeką dominują zupy rybne. Najpopularniejsza jest jednak zeamă z kurczakiem i pszennym makaronem. Dodaje się do niej także zakwas, co czyni ją wyjątkowym specjałem nie tylko na szczególe uroczystości. To również idealne danie na kaca. Przysłowie mówi, że to kurczak ma największy wpływ na smak zeamă. Im jest on starszy tym zupa smakuje lepiej. Porzekadła używa się też w odniesieniu do ludzi i rzeczy, im coś starsze tym lepsze.

Bryndza (po rumuńsku brânză) to jeden z popularniejszych serów w Mołdawii. Przygotowuje się go z mleka owczego. Bryndze można podawać ze świeżymi warzywami: pomidorami, ogórkami, papryką. Nadziewa się nią wytrawne plăcintă oraz dodaje do mamałygi.

Na miłośników słodkości czekają: plăcintă z owocami czy orzechami i miodem, słodkie małe rogaliki czy obłędna konfitura z płatków róży damasceńskiej.

Jeśli byście mieli ochotę przygotować coś mołdawskiego w domu to polecam wydaną po angielsku książkę Naty Albot Eat like Moldovans. The Best Recipes from my Mother’s Kitchen. Publikacja zdobyła w tym roku Gourmand World Cookbook Awards.

Sad brzoskwiniowy, Et Cetera Winery, Fot. Hanami

Sad brzoskwiniowy, Et Cetera Winery

Melony, Fot. Hanami

Melony

Arbuzy, Fot. Hanami

Arbuzy

Mămăligă, mięso, ziemniaki i warzywa, Asconi Winery, Fot. Hanami

Mămăligă, mięso, ziemniaki i warzywa, Asconi Winery

Plăcintă, Asconi Winery, Fot. Hanami

Plăcintă, Asconi Winery

Plăcintă, Et Cetera Winery, Fot. Hanami

Plăcintă, Et Cetera Winery

Tocană, Asconi Winery, Fot. Hanami

Tocană, Asconi Winery

Sarmale, Kumanek Restaurant, Fot. Hanami

Sarmale, Kumanek Restaurant

Zupa rybna, La Gura Cuptorului Guest House, Fot. Hanami

Zupa rybna, La Gura Cuptorului Guest House

Zeamă, Asconi Winery. Fot. Hanami

Zeamă, Asconi Winery

Bryndza, sarmale, tocană, Kara Gani Winery, Fot. Hanami

Bryndza, sarmale, tocană, Kara Gani Winery

Plăcintă z wiśniami, Butuceni, Fot. Hanami

Plăcintă z wiśniami, Butuceni

Rogaliki z konfiturą z płatków róż, Butuceni, Fot. Hanami

Rogaliki z konfiturą z płatków róż, Butuceni

 Eat like Moldovans. The Best Recipes from my Mother’s Kitchen

Eat like Moldovans. The Best Recipes from my Mother’s Kitchen