Wietnamska zupa mien ga

Na początku grudnia miałam okazję wziąć udział w spotkaniu o zupach przygotowanym przez firmę Staub, Little Chef i Monikę Kucię. Dziś dzielę się z Wami pierwszą recepturą na przesmaczną zupę z Wietnamu według przepisu Diep Hoang – współwłaścicielki Viet Street Food.

Mien ga – przepis:

3000 g kury, dodatkowo kurze łapki i serca
200 g trung non (nienarodzonych jajek) lub surowe żółtko na porcję zupy
woda
sos rybny
1 opalona cebula
1 opalony imbir ze skórką
1 łyżka posiekanej drobno cebuli
1 pęczek kolendry i rau ram (wietnamskiej kolendry)
1 pęczek dymki
2 opakowania makaronu sojowego
garść suszonych grzybów mun
opakowanie suszonej szalotki
szczypta pieprzu, soli i cukru
chilli, limonki, olej do smażenia

Kurę zalewamy zimną wodą i doprowadzamy do wrzenia. Chwilę gotujemy i wylewamy wodę. Mięso dokładnie myjemy i przekładamy do czystego garnka. Garnek napełniamy zimną wodą i zaczynamy powolne gotowanie wywaru (nie doprowadzamy wywaru do wrzenia). Podczas gotowania zbieramy z wierzchu szumowiny. Nad ogniem opalamy obraną cebulę i imbir. Wkładamy opalone warzywa i grzybki do garnka, w którym gotuje się już mięso. Doprawiamy bulion sosem rybnym, szczyptą soli i cukru. Ugotowane mięso kury wyjmujemy i studzimy. Na zimno wykrawamy z niej kawałki mięsa. Kurze serca oczyszczamy i marynujemy w 3 łyżkach sosu rybnego, pieprzu i drobno posiekanej cebuli. Serca smażymy na patelni, aż przestaną być krwiste. Serca przekładamy do miski. Kurze łapki gotujemy 15 minut w wywarze. Makaron zalewamy ciepłą wodą, a dopiero przed podanie zanurzamy go na chwilę w gorącej wodzie. Makaron rozkładamy do misek. Na makaronie układamy mięso, gotowane podroby, trung non, posiekaną dymkę i kolendry. Na koniec zalewamy wszystko wywarem i posypujemy prażoną cebulą. Podajemy z chilli i limonką.

Mien ga, Fot. Hanami

Burger z kimchi

A może macie ochotę na ostrego burgera w stylu Asian fusion? Mięso doprawione solidną porcją kimchi na pewno Was nie zawiedzie.

Burger z kimchi – przepis:

500 g mielonej wołowiny
4 bułki
2 pomidory
100 g dowolnego kimchi
1 cebula
30-40 ml sosu sojowego
10 ml sosu rybnego
liście sałaty
musztarda
majonez

Kimchi bardzo drobno kroimy. Mięso doprawiamy sosem sojowy i sosem rybnym. Dodajemy kimchi i dokładnie mieszamy, po czym wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Z mięsa formujemy 4 kotlety (kształt odpowiedni do kształtu bułek) i smażymy na patelni do ulubionego stopnia wysmażenia. W międzyczasie myjemy i osuszamy pomidory, cebulę oraz sałatę. Pomidory i cebulę kroimy na plasterki. Następnie składamy burgery. Spód bułki smarujemy musztardą lub majonezem, nakładamy sałatę, kotleta, pomidora i cebulę..

Burger z kimchi, Fot. Hanami

Jajko pieczone z boczkiem i sosem rybnym – Wielkanoc 2015

Jajka można także podać na ciepło. Można je upiec w naczyniach żaroodpornych lub w silikonowych foremkach do ciasta.

Jajko pieczone z boczkiem i sosem rybnym – przepis:

1 jajko
1 plaster wędzonego boczku
1 łyżka sosu rybnego
roszponka
natka pietruszki
chrzan
sól gruboziarnista ze skórką pomarańczy i rozmarynem, oliwa

Jajko wbijamy do foremki. Dodajemy na wierzch plaster boczku, po czym całość polewamy sosem rybnym. Jajka pieczemy przez 20-25 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Roszponkę myjemy, osuszamy mieszamy z odrobiną oliwy oraz natką pietruszki i doprawiamy solą ze skórką pomarańczy i rozmarynem. Jajka podajemy na ciepło z sałatą, z boku nakładamy chrzan.

Jajko pieczone z boczkiem i sosem rybnym, Wielkanoc, Fot. Hanami®

Trendy kulinarne na 2015 rok – megatrendy

Jesień za pasem, czas zatem spojrzeć w przyszłość, bowiem już teraz restauratorzy, szefowie kuchni, firmy spożywcze oraz kreatorzy smaku powinni zainteresować się tym, co będzie się działo w gastronomii w 2015 roku. Dziś chciałabym napisać nieco o megatrendach opublikowanych w 2013 roku przez World Cuisine Summit i odnoszących się do lat 2013-2018. Poniżej sześć najważniejszych kierunków, które mogą wpłynąć na kuchnię.

Ograniczone zasoby produktów i racjonalne zarządzanie zasobami – ludzi na świecie jest co raz więcej. Są rejony, gdzie panuje głód i takie, gdzie marnuje się niewyobrażalne ilości jedzenia. Jednym z wiodących trendów na najbliższe lata jest racjonalne gospodarowanie produktami. Rezygnacja z przełowionych gatunków ryb, wykorzystanie każdej części składowej zwierzęcia (od ryjka po ogon), zmniejszanie porcji w lokalach, w których klienci nagminnie zostawiają jedzenie na talerzach, unikanie dużego zatowarowania.

Zdrowe i smaczne jedzenie – trudno jest przygotować coś, co jest bardzo zdrowe i jednocześnie smaczne, bynajmniej takie przekonanie panuje w krajach Europy Południowej (Południe Francji, Hiszpania, Włochy, Grecja), gdzie zbytnia ekspozycja „prozdrowotnych” walorów jedzenia potrafi skutecznie odstraszyć klientów. Zdrowe odżywianie jest niezmiernie ważne w walce z wieloma chorobami cywilizacyjnymi, dlatego bardzo istotne jest przygotowywanie jedzenia, tak by wpływało pozytywnie na konsumentów, ale jednocześnie im smakowało.

INTERNATIONAL zamiast GLOBAL – składniki z różnych zakątków świata to nie nowość, zmienia się jednak nazewnictwo. Zamiast określenia globany, które przywołuje negatywne skojarzenia, lepiej mówić o kuchni międzynarodowej. Udział kuchni zagranicznych w rynku gastronomicznym różni się w zależności od kraju. W przypadku np. Włoch jest on stosunkowo mały, gdyż mieszkańcy Italii często nie odczuwają potrzeby wprowadzania dań innych kuchni.

Jedzenie dla starszych – problem starzejącego się społeczeństwa to już nie science-fiction. W najbliższych latach restauratorzy w Skandynawii, Europie Zachodniej, Japonii czy Korei Południowej będą musieli dostosować usługi do potrzeb seniorów, w przeciwnym razie stracą dużą grupę klientów. Gotowanie dla osób starszych będzie dużym wyzwaniem: problemy z trawieniem, przewlekłe choroby wymagające specjalnych diet, problemy z gryzieniem i połykaniem, to tylko niektóre kwestie, jakie będzie trzeba brać pod uwagę przygotowując menu.

Jedzenie i rozrywka – sposób życia ludzi w krajach wysokorozwiniętych zmienia się bardzo dynamicznie. Ludzie mają co raz mniej czasu, więc chcą go wykorzystać, jak najefektywniej. Z tego też względu zadaniem restauracji będzie nie tylko karmienie gości, ale również dostarczanie im rozrywek. Gry planszowe, internetowe, karaoke, a może udział w przygotowaniu posiłku to tylko kilka z możliwych opcji.

Elastyczne godziny pracy lokali gastronomicznych – różne godziny pracy to różne godziny spożywania posiłków. Lokale muszą dostosować godziny otwarcia do swoich klientów. Dużo mówi się też o potrzebie istnienia miejsc działających do późnych godzin nocnych lub nawet całodobowo.

Wśród ważnych zmian, które się szykują w najbliższych latach jest także wejście kuchni wegetariańskiej do mainstreamu (Europa Zachodnia, USA, niektóre kraje Azji) i co za tym idzie także duży wzrost zainteresowania sachal eumsik (koreańską kuchnią wegetariańską wywodząca się z klasztorów buddyjskich) oraz shōjin ryōri (japońską wegetariańską kuchnią buddyjską). Warzywa przejmą główną rolę, ale będą musiały być podane w ciekawy, kreatywny sposób. Produkty fermentowane, w szczególności te azjatyckie (miso, nattō, tsukemono, sos sojowy, sos rybny, kimchi) podbijają europejskie i amerykańce stoły i będą to robić przez kolejne miesiące ze względu na smak, a także liczne właściwości prozdrowotne. W najbliższych latach szykuje się odwrót od drogiego czerwonego mięsa, mniej atrakcyjne części wołowiny czy wieprzowiny dobrze przyrządzone będą walczyć ze stekami. Zwiększy się także udział drobiu w diecie. Jeśli na stołach będą pojawiać się ryby najczęściej będą to te z lokalnych hodowli. Wśród przypraw będą dominować azjatyckie. W odwrocie jest smażenie, pasztety oraz terrine’y zaś w trendzie smażenie w woku, grillowanie, gotowanie na parze, podawanie na surowo oraz marynowanie. Na rynku wzrośnie też zapotrzebowanie na mniej słodkie, a co za tym idzie również mniej kaloryczne słodycze i napoje (tu też ukłon w stronę Azji). W Europie i USA spodobał się też japoński trend określany mianem B kyū gourmet (smakoszostwo klasy B), czyli bardzo smaczne potrawy, ale w przyzwoitej cenie.

Restauratorzy powalczą o klientów jedzeniem tematycznym. Szefowie kuchni będą przyciągać swoją osobowością, która uzewnętrzni się także w klimacie miejsc poprze np. wystrój wnętrz czy samodzielnie zaprojektowaną zastawę itp. Lokale będą musiały dostosować się do gości w różnym wieku (od niemowląt po seniorów), oraz konkretnych potrzeb (menu śniadaniowe, lunchowe, biznesowe, brunchowe). Ważną rolę odegrają też smart services, czyli między innymi aplikacje mobilne ułatwiające życie nie tylko klientom.

trendy 2015

Fot. bikeriderlondon/Shutterstock.com

Wieprzowina z makaronem ryżowym po tajsku

Lubię kuchnie azjatyckie. Każdy z krajów ma swoje własne, oryginalne jedzenie. Inaczej smakują dania perskie, jeszcze inaczej indyjskie czy mongolskie. Ta różnorodność tworzy niezwykłą mozaikę kolorów i doznań. Kuchnia tajska jest popularna na Starym Kontynencie już dość długo. Nie dziwi mnie to specjalnie. Pachnąca, aromatyczna, egzotyczna szybko zadomowiła się w Europie. Wśród licznych dań jest też sporo potraw z makaronem ryżowym, który uwielbiam. Dlatego też dziś przygotowałam przepis na przepyszną wieprzowinę w sosie z dodatkiem brokułów chińskich (niestety ze względu na niedostępność tego składnika zamieniłam brokuły na szpinak). Przepis pochodzi z książki  Davida Thompsona pt. Thai food.

Wieprzowina z makaronem ryżowym po tajsku – przepis

300 g schabu wieprzowego
250 g brokułów chińskich (ewentualnie szpinaku)
200 g makaronu ryżowego (użyłam tego o szerokości 10 mm)
250 ml bulionu warzywnego
2 ząbki czosnku
2 łyżki słodkiego, tajskiego sosu sojowego
2 łyżki jasnego, tajskiego sosu sojowego
1 łyżka ciemnego, tajskiego sosu sojowego
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżka mąki z tapioki

Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Po odlaniu wody dodajemy do makaronu słodki sos sojowy i odstawiamy. Schab kroimy na niewielkie kawałki i wrzucamy na patelnie. Po 5-6 minutach dodajemy posiekany czosnek i smażymy kolejne 3-4 minuty. Następnie zalewamy mięso bulionem, dodajemy sosy sojowe, sos rybny i dokładnie mieszamy. Smażymy przez 2-3 minuty. Dodajemy brokuły chińskie albo sparzony gorącą wodą szpinak. Mąkę z tapioki wsypujemy do miseczki po czym dolewamy łyżkę wody i dokładnie mieszamy. Na sam koniec zagęszczamy sos mąką z tapioki po czym dodajemy makaron i dokładnie mieszamy.

Wieprzowina z makaronem ryżowym po tajsku, Fot. Hanami®